Wielu osób uzależnionych zastanawia się nad podjęciem terapii odwykowej, lecz obawa o utratę pracy staje na przeszkodzie. Odwyk a praca – czy można to ze sobą pogodzić? W jaki sposób? Warto się zastanowić, gdyż decyzja ta może wpłynąć na całe życie.
Niektórzy uzależnieni rezygnują z terapii odwykowej, obawiając się utraty pracy. Wielu z nich uznaje to za niemożliwe ze względu na różne powody – od obawy przed zwolnieniem, po brak zastępstwa na czas terapii. Choć faktycznie istnieją sytuacje, w których połączenie leczenia odwykowego z pracą może być trudne, często jednak te obawy to wymówki, które uniemożliwiają podjęcie kroku w kierunku zdrowienia.
Jeśli jednak zastanawiasz się, czy terapia odwykowa wpłynie na Twoją pracę, warto przeanalizować swoje obawy i zastanowić się, czy są one uzasadnione. Poniżej przedstawiamy kilka argumentów, które mogą pomóc Ci zrozumieć, dlaczego warto rozważyć leczenie odwykowe, nawet jeśli pracujesz.
Leczenie jako prawo do zdrowienia
Uzależnienie to choroba, podobnie jak wiele innych. Podjęcie decyzji o leczeniu odwykowym nie oznacza słabości czy porażki, lecz świadomego wyboru zdrowienia. Podobnie jak w przypadku innych chorób, gdybyś złamał obie nogi na nartach, prawdopodobnie nie chodziłbyś do pracy w takim stanie. Leczenie odwykowe to szansa na wyleczenie i powrót do pełnej sprawności.
Ochrona danych medycznych
W Polsce prawo przewiduje ochronę danych medycznych, co oznacza, że pracodawca nie ma dostępu do informacji zawartych w zwolnieniu lekarskim. Na zwolnieniu widnieje jedynie specjalizacja lekarza i adres gabinetu, ale nie przyczyna zwolnienia. Pracodawca nie ma prawa dowiedzieć się, że leczenie dotyczy problemów z alkoholem czy narkotykami.
Podejście szefa
Nie da się przewidzieć reakcji szefa na informację o leczeniu odwykowym. Być może zaskoczy Cię jego zrozumienie i wsparcie. Jeśli obawiasz się o reakcję szefa, pamiętaj, że każdy jest człowiekiem i może znać problemy z uzależnieniem z własnego otoczenia. Podejście do tematu może być bardziej empatyczne, niż sądzisz.
Odwyk a praca – jakie są Twoje priorytety w życiu
Zastanów się, co jest dla Ciebie najważniejsze w życiu. Na kartce wypisz kilka rzeczy, które uznajesz za najważniejsze, takie jak rodzina, miłość, dzieci, partner, uczciwość, spokój, praca, pieniądze itp. Wybierz jedną rzecz, która jest dla Ciebie absolutnie najważniejsza. Teraz pomyśl, co uzależnienie zabierze Ci jako pierwsze. Leczenie odwykowe to szansa na zachowanie tego, co dla Ciebie naprawdę ważne.
Bezpieczne miejsce pracy
Trzeźwiejąc, stajesz się bardziej wartościowym pracownikiem. Trzeźwy umysł, pozbawiony wpływu substancji psychoaktywnych, pozwala lepiej funkcjonować w pracy, podejmować mądre decyzje i efektywniej wykonywać obowiązki. Praca z trzeźwym umysłem to bezpieczne miejsce pracy dla Ciebie i Twoich współpracowników.
Inwestycja w przyszłość zawodową
Leczenie odwykowe to także inwestycja w przyszłość zawodową. Po przejściu terapii odwykowej możesz stać się jeszcze lepszym pracownikiem, pełnym energii, pomysłów i gotowym na nowe wyzwania. To może być klucz do awansu i sukcesu zawodowego.
Odwyk a praca – Brak idealnego momentu
Często obiecujesz sobie, że pójdziesz na odwyk, gdy tylko będzie bardziej spokojny czas w pracy. Niestety, idealny moment może nigdy nie nadejść. Uzależnienie postępuje, a czekanie na odpowiednią chwilę tylko przedłuża cierpienie. Najlepszy moment na leczenie to zawsze teraz.
Zastanów się, co naprawdę dla Ciebie jest ważne i czy obawy o pracę są wystarczającym powodem, by unikać leczenia odwykowego. Przemyśl te kwestie i zastanów się, czy terapia odwykowa może być kluczem do poprawy jakości Twojego życia, zarówno zawodowego, jak i osobistego. Jeśli potrzebujesz wsparcia i dodatkowej informacji, skontaktuj się z nami 511 462 003, a wspólnie znajdziemy najlepsze rozwiązanie dla Twojej sytuacji.
Pracodawca dowie się jakiego rodzaju choroba nas “dopadła” po nazwie ośrodka wystawiającego nam zwolnienie
Jest tak, jak Pan pisze. Jednak niezależnie od reakcji pracodawcy należy podjąć terapię. Bez niej najprawdopodobniej z czasem straci się nie tylko stanowisko, ale i o wiele więcej.
Aktualnie borykam się z identycznym problemem w pracy,pracodawca dowiedział się o rzekomym braniu substancji psychoaktywnych .. Chciałbym wyjść z tej sytuacji bez głównego winowajcy jakim jest nałóg,i wyjść z twarzą w pracy.Motywacja jest ,ale jak zacząć?
W takich sytuacjach bardzo pomocna bywa szczera rozmowa z pracodawcą i potrafi dawać zaskakująco pozytywne efekty. Zwłaszcza, że często pracodawca domyśla się, co się dzieje. Jednak oczywiście każda sytuacja jest inna i istnieje szansa, że zakończy się to niekorzystnie dla Pana. Jednak w takiej sytuacji warto rozważyć, czy na pewno chce Pan pracować u takiego pracodawcy?